Często zastanawiacie się, czego Wam brakuje, aby systematycznie budować wizerunek w sieci. Mamy kilka wskazówek.
Kiedy idziesz do kina na nowy film chcesz, żeby czymś Ciebie zaskoczył. Jeśli kupujesz nowy sprzęt masz nadzieję, że będzie wyraźnie lepszy, niż poprzedni. Podobnie jest z budową strony internetowej i Twoją prezencją w sieci. Klienci wymagają jakości i publikowania wartościowych, unikatowych treści. W ten sposób masz szansę na zwiększenie rozpoznawalności swojej marki.
Jakość ma swoją wartość
W każdym aspekcie naszego życia wymagamy dobrej jakości. Jeśli po zakupach, w jednym ze stałych sklepów, będziemy rozczarowani wykonaniem produktów, zapewne poszukamy innego producenta. Zachowania te są takie same zarówno w rzeczywistości, jak i w świecie wirtualnym. Każdy z nas ma swoje ulubione serwisy informacyjne, doceniając ich wiarygodność oraz rzetelność, ale jeśli poziom prowadzenia danej strony zacznie windować w dół, także i nasza obecność stanie się coraz rzadsza. Dla właściciela serwisu sytuacja jest gorsza zwłaszcza w przypadku, jeśli odwiedziliśmy ją pierwszy raz i od razu nasza ocena była negatywna. Wówczas nie dość, że my sami jej nie będziemy już chcieli przeglądać, to naszą opinię możemy przekazać np. swoim znajomym. Musisz być świadomy faktu, że wszystkie materiały, jakie publikujesz w swoim serwisie, wpływają na reputację i wizerunek firmy. Warto zatem być starannym i pokazać, że jesteś ekspertem w swojej dziedzinie.
Jak budować wizerunek w internecie?
- Twórz unikalne treści - dzisiaj unikalne artykuły uwielbiają zarówno użytkownicy, jak i sama wyszukiwarka. Pozwala to nie tylko na zatrzymanie stałych czytelników, ale i pozyskiwanie nowych w sposób naturalny, ponieważ Google premiuje wyższymi pozycjami strony, które przekazują wartościowe informacje. Oczywiście można inspirować się tekstami z innych stron, ale nie mogą to być plagiaty (duplicate content), a dodatkowo napisz coś nowego, czego nie można znaleźć nigdzie indziej!
- Spójrz na użytkowników - niegdyś dość mocno w sprzeczności stały ze sobą dobre teksty z takimi, które akceptowały algorytmy Google. Teraz ta granica się zaciera, dlatego warto pisać normalnym językiem dla internautów, a nie wyłącznie pod SEO, bowiem internauta tego nie zaakceptuje.
- Angażuj odbiorców - w swoich artykułach wywołuj czytelników do odpowiedzi! Bądź ciekawy, jaką mają opinię w danym temacie i podejmuj z nimi merytoryczną dyskusję. W ten sposób nie tylko uzyskasz zdanie drugiej strony, ale jest szansa, że nawiąże się głębsza więź między firmą, a klientami, a co za tym idzie - zyska sam wizerunek marki.
- Twórz branżowe analizy - ciekawą opcją na pozyskiwanie nowych czytelników i zwiększanie reputacji firmy, jest przeprowadzanie branżowych analiz i dzielenie się wynikami w swoim serwisie. Autorskie badania mogą w tym znacznie pomóc!
- Aktualizuj wiadomości - staraj się, aby treści na firmowej stronie internetowej były zawsze aktualne i pojawiały się systematycznie. Jeśli nie umieścisz tego w swojej piramidzie priorytetów na ważnej półce i zapomnisz o kontakcie z klientami, to w ich myślach pojawi się pytanie, czy firma jeszcze istnieje? Jeśli regularnie będzie publikował informacje branżowe lub z życia firmy, to odbiorcy będą cały czas nią zainteresowani, chcąc dowiedzieć się czegoś nowego.
- Bądź ekspertem - na pewno chciałbyś, żebyś Ty i Twoja firma była kojarzona wyłącznie z pełnym profesjonalizmem. Bądź zatem ekspertem w swojej dziedzinie. Zdobywaj cenne kontakty, pojawiaj się na targach tematycznych, uczestnicz w konferencjach i ciągle się rozwijaj. Kolejnym krokiem jest możliwość dzielenia się swoimi spostrzeżeniami i opiniami, z gronem zainteresowanych w sieci. To dobra droga do budowania reputacji.
Kontakt z klientami - to kluczowy aspekt, aby budować wizerunek swojej firmy i stać się w oczach wielu osób prawdziwym ekspertem danej branży. Nawet jeśli w tym momencie działasz lokalnie, to z czasem dzięki temu możesz wypłynąć na znacznie szersze wody i zainteresowani coraz częściej będą korzystali z Twojej oferty. Jeśli brakuje jednak czasu na pisanie artykułów, albo po prostu nie czujesz się w tym dobrze, bo np. jesteś dobrym rozmówcą w bezpośrednim kontakcie twarzą w twarz, możesz rozpocząć współpracę z zewnętrzną agencją. Cokolwiek zdecydujesz - nie zapominaj o "wirtualnej publice".